Liga Narodów: Biało-Czerwone podtrzymały zwycięską passę, komplet punktów z Dominikaną!
Daria Jańczyk

Liga Narodów: Biało-Czerwone podtrzymały zwycięską passę, komplet punktów z Dominikaną!

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 13.06.2023, 13:10

Polskie siatkarki nie zwalniają tempa! Podopieczne Stefano Lavariniego od wygranej rozpoczęły drugi turniej Ligi Narodów, pokonując w Hongkongu reprezentację Dominikany 3:1. Dla Polek, które prowadzą w rozgrywkach, jest to już piąte zwycięstwo.

 

Reprezentantki Polski zachwyciły podczas pierwszego turnieju Ligi Narodów, kończąc go z kompletem zwycięstw. W drugim z nich nasze siatkarki poza Dominikaną zmierzą się z Turcją, Holandią i Chinami.

 

Po wyrównanym początku spotkania jako pierwsze na prowadzenie wyszły siatkarki z Dominikany po asie serwisowym Isabel Peny - 6:4. Na odpowiedź Biało-Czerwonych nie trzeba było długo czekać. Polki szybko wyrównały wynik, a potem przejęły stery na boisku. Nasze siatkarki robiły różnicę blokiem, a po świetnym ataku Martyny Łukasik z lewej flanki miały już cztery punkty przewagi - 10:14. Duży zapas pozwalał Biało-Czerwonym na swobodną grę. W ofensywie brylowała Magdalena Stysiak, a kolejne „oczka” przybliżały polską ekipę do zwycięstwa w secie. Dominikanki jednak nie złożyły broni i zaczęły naciskać w końcówce. Dobry fragment gry rywalek pozwolił im zniwelować straty i przy stanie 23:24 po polskiej stronie zrobiło się nerwowo. Biało-Czerwone jednak zachowały zimną krew, a zwycięski punkt zdobyła Olivia Różański.

 

W drugiej odsłonie Dominikanki już na samym początku próbowały zbudować sobie kilkupunktową przewagę. W ataku coraz pewniej spisywała się Brayelin Martinez, a Polkom trudno było sforsować dominikański blok. Tym samym rywalki z Karaibów prowadziły już 9:6. Dominikana nie grała jednak bezbłędnie. Biało-Czerwone potrafiły wykorzystać pomyłki przeciwniczek i dołożyły skuteczną zagrywkę, wyrównując wynik po asie Martyny Łukasik - 14:14. Gra wyrównała się, ale to podopieczne Marcosa Kwieka cały czas były o krok z przodu. Dominikanki kilkukrotnie odskakiwały na kilka „oczek”, prowadząc 18:16 i 22:20. Niezrażone Polki jednak za każdym razem odrabiały straty i po świetnych akcjach w wykonaniu Łukasik gra rozpoczęła się na nowo. Od stanu 22:22 obie ekipy toczyły zaciętą walkę o zwycięstwo w secie, która zakończyła się dopiero na przewagi. Ostatnie słowo należało jednak do polskiej ekipy, a kropkę nad „i” postawiła Magdalena Jurczyk.

 

Postawione pod ścianą siatkarki z Dominikany trzecią partię rozpoczęły od prowadzenia, a skuteczny atak Isabel Peny dał im już trzypunktową przewagę - 8:5. Polki miały coraz większe problemy ze skutecznością w ataku, nie pomagały też błędy w polu serwisowym. Mimo tego Biało-Czerwone cały czas próbowały gonić, a po uderzeniach Stysiak i Łukasik wreszcie doprowadziły do remisu - 13:13. Polki nie zwalniały tempa, a autowy atak Isabel Peny dał podopiecznym Stefano Lavariniego prowadzenie w secie. Radość naszych reprezentantek nie trwała jednak długo. Dominikanki odpowiadały dobrą pracą w obronie i świetnymi kontrami, w których brylowała Gonzalez Lopez - 17:15. Polki znów musiały gonić wynik. W końcówce Biało-Czerwone zdołały jeszcze doprowadzić do remisu, ale tym razem decydujące akcje należały do Dominikany, która zwyciężyła seta 25:23.

 

Zmotywowane Dominikanki rozpoczęły kolejną odsłonę od dobrych zagrywek Eve Maiji i dwupunktowego prowadzenia. Polki jednak szybko przejęły stery na boisku. Świetnymi atakami popisywała się Olivia Różański, a fantastyczna seria w polu serwisowym Agnieszki Korneluk pozwoliła naszej drużynie zbudować solidną przewagę - 4:8. Bardzo dobra gra Polek rozpoczynała się właśnie od zagrywki. Dominikana miała problemy w przyjęciu i coraz trudniej było im przebić się na naszą stronę boiska, szczególnie że na siatce czuwał szczelny blok. Zmotywowane kolejnymi świetnymi akcjami Biało-Czerwone kontynuowały swój rajd, prowadząc już 16:10. Rywalki z Dominikany nie potrafiły zatrzymać tak grających Polek, które w końcówce tylko potwierdziły swoją świetną dyspozycję. Kropkę nad „i” postawiła Olivia Różański, kończąc cały mecz efektownym atakiem.


Dominikana - Polska 1:3 (23:25, 28:30, 25:23, 17:25)
Dominikana: Gonzalez Lopez, Marte Frica, Eve Mejia, J. Martinez, B. Martinez, Pena Isabel, Castillo (L) oraz Martinez Caro, Tapia Cruz, Perez Javier, G. Gonzalez, Peralta Luna
Polska: Stysiak, Wenerska, Korneluk, Jurczyk, Różański, Łukasik, Stenzel (L) oraz Szczygłowska, Nowicka, Gałkowska, Fedusio, Czyrniańska

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.