Szermierka - MŚ: zmienne szczęście florecistów i szablistek na zakończenie eliminacji
- Dodał: Jan Wagner
- Data publikacji: 24.07.2023, 17:18
Ostatniego dnia eliminacji swoj występ na mistrzostwach świata zainaugurowali floreciści i szablistki. Awans do turnieju głównego w obu broniach udało się wywalczyć trójce z czwórki biało-czerwonych.
Dla naszych florecistów największe znaczenie będzie miał niezwykle istotny w kontekście olimpijskiej kwalifikacji turniej drużynowy. Kwalifikacje do zawodów indywidualnych pozwalają na umiarkowany optymizm przed dalszymi zmaganiami. Biało-czerwoni w komplecie przeszli fazę grupową, jednak żadnemu z nich nie udało się wywalczyć bezpośredniej przepustki do głównej drabinki. Najbliżej szczęścia był Adrian Wojtkowiak, który na tym etapie wygrał pięć z sześciu walk. Nieźle spisał się również Michał Siess (4 wygrane na 5 walk), a nieco gorzej wypadli Andrzej Rządkowski (4 wygrane na 6 walk) i Leszek Rajski (3 wygrane na 5 walk). W konsekwencji dwaj ostatni, by awansować do turnieju głównego, wygrać musieli dwie walki.
Zarówno Rządkowskiemu, jak i Rajskiemu udało się jednak awansować do ostatniej rundy eliminacji. Pierwszy z biało-czerwonych pokonał 15:6 Gruzina Archil Ugulavę, a drugi Chilijczyka Leopoldo Alarcona 15:11. W decydującej fazie kwalifikacji mieliśmy zatem komplet czterech Polaków. Do głównej drabinki niespodziewanie nie udało się awansować jedynie najlepszemu w fazie grupowej Adrianowi Wojtkowiakowi. Uległ on wyraźnie (7:15) Cypryjczyków Alexowi Tofalidesowi. Pozostała trójka uporała się natomiast ze swoimi rywalami i w czwartek zobaczymy ich w turnieju głównym.
Rywale polskich florecistów w 1/32 finału:
Michał Siess - Ziwei Mo (Chiny)
Leszek Rajski - Mohamed Hamza (Egipt)
Andrzej Rządkowski - Haiwei Chen (Chiny)
Ze zmiennym szczęściem w fazie grupowej walczyły natomiast polskie szablistki. Na tym etapie udział w eliminacjach zakończyły Sylwia Matuszak, Małgorzata Kozaczuk i Angelika Wątor. Szczęśliwe z tego powodu mogły być jednak jedynie dwie pierwsze, które z kompletem zwycięstw zakwalifikowały się bezpośrednio do turnieju głównego. Trzecia z naszych reprezentantek wypadła z kolei fatalnie i z zaledwie jedną wygraną odpadła z rywalizacji.
W konsekwencji w fazie play-off eliminacji oglądaliśmy jedynie Zuzannę Cieślar, która dzięki wygranej w czterech z pięciu walk dostała się od razu do decydującej rundy. W niej nasza reprezentantka pokonała 15:9 Wenezuelkę Shię Rodriguez i ją również zobaczymy w czwartek w turnieju głównym.
Rywalki polskich szablistek w 1/32 finału:
Sylwia Matuszak - Olga Hramova (Bułgaria)
Małgorzata Kozaczuk - Jisu Yoon (Korea Południowa)
Zuzanna Cieślar - Liza Pusztai (Węgry)