MŚ kobiet: strzeleckie popisy Niemek i Brazylijek
- Dodał: Wiktoria Kornat
- Data publikacji: 25.07.2023, 01:00
Piąty dzień rywalizacji na boiskach w Australii i Nowej Zelandii upłynął pod znakiem wygranych faworytek. Włoszki wyszarpały komplet punktów starciu z Argentyną, dzięki bramce Christiny Girelli z końcówki starcia. Pokaz siły ofensywnej zaprezentowały Niemki, które wbiły sześć goli reprezentacji Maroko. Równie efektowne zwycięstwo zanotowały Brazylijki, wygrywając 4:0 z Panamą.
Grupa G
Rywalizację w grupie G zainaugurowały piłkarki reprezentacji Włoch i Argentyny. Ekipa z Półwyspu Apenińskiego od początku starała się narzucić rywalkom swój styl gry i dominować w posiadaniu futbolówki. W pierwszej odsłonie piłka dwukrotnie zatrzepotała w siatce Argentynek, jednak w obu sytuacjach sędzia liniowa dopatrzyła się spalonego. Ostatecznie po pełnej walki i twardej gry połowie do szatni piłkarki schodziły przy bezbramkowym remisie. Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, niezmiennie żadna z zawodniczek nie zamierzała odstawiać nogi, arbiter główna spotkania miała sporo pracy przy temperowaniu zapędów zawodniczek, niejednokrotnie sięgając do kieszonki, by napomnieć reprezentantki obu zespołów żółtymi kartonikami. Wydawało się, że remis utrzyma się do końcowego gwizdka, jednak zdeterminowane Włoszki zdołały zdobyć gola na wagę trzech punktów. Na trzy minuty przed końcem podstawowego czasu gry z dogrania z prawej flanki użytek zrobiła Cristina Girelli, pakując piłkę do siatki po precyzyjnej główce.
Włochy – Argentyna 1:0 (0:0)
Bramki: 87' Girelli
Włochy: Durante - Boattin, Salvai, Linari, Di Guglielmo - Caruso (58' Greggi), Giugliano - Beccari, Dragoni (83' Girelli), Bonansea - Giacinti (74' Cantore)
Argentyna: Correa – Braun, Mayorga, Cometti, Stabile – Nunez (77’ Rodriguez), Falfan (90+2’ Ippolito), Benitez, Banini, Bonsegundo – Larroquette (90+2’ Gramaglia)
Żółte kartki: 12' Larroquette, 25' Caruso, 68' Mayorga, 76' Bonsegundo, 85' Bonansea, 90+6' Stabile
Grupa H
Nieudany debiut na mundialu zanotowały piłkarki z Maroka, które wyraźnie uległy faworyzowanym Niemkom 0:6. Podopieczne trener Martiny Voss-Tecklenburg dały pokaz siły ofensywnej, w pełni dominując rywalki. Rezultat spotkania w 11. minucie otworzyła Alexandra Popp, a cała akcja bramkowa niemieckiej kadry rozpoczęła się od straty piłki w środku pola, którą zanotowały Marokanki. Futbolówka trafiła do Kathrin Hendrich, a ta dograła idealnie na głowę finalizującej całą sytuację Popp. Podwyższenie wyniku przyniosła dopiero końcówka pierwszej odsłony, na pięć minut przed jej zakończeniem dublet na swoim koncie zapisała Popp, napastniczka Niemek wykorzystała dobre dogranie z rzutu rożnego od Klary Buhl. Pierwsza połowa zakończyła się wynikiem 2:0 dla reprezentacji Niemiec. Po zmianie stron drużyna ze Starego Kontynentu ruszyła po kolejne zdobycze bramkowe i z małą pomocą defensywy Maroka swojego dopięła. Minutę po starcie drugiej odsłony meczu swoje nazwisko na liście strzelczyń zapisała Klara Buhl, która przytomnie zamykała akcję na długim słupku. Później dwukrotnie piłkę do własnej siatki kierowały Marokanki, najpierw niefortunnie interweniowała Hanane Ait El Haj, a niedługo potem nastrzelona przez własną golkiperkę została Yasmin Mrabet, a sytuacji na linii bramkowej uratować nie zdołała jedna z defensorek kadry Maroko. Wysokie i przekonujące zwycięstwo Niemek w ostatniej minucie podstawowego czasu gry przypieczętowała Lea Schuller, ustalając rezultat na 6:0 dla naszych zachodnich sąsiadek. Niemki nie potknęły się w starciu z niżej notowanymi rywalkami i potwierdziły swoje wysokie ambicje na tym turnieju.
Niemcy – Maroko 6:0 (2:0)
Bramki: 11', 39' Popp, 46' Buhl, 54' El Haj (sam.), 79' Redouani, 90' Schuller
Niemcy: Frohms - Rauch (89' Hagel), Doorsoun, Hendrich, Huth - Dabritz, Leupolz (64' Lattwein) - Buhl (64' Anyomi), Magull (64' Schuller), Brand - Popp (82' Freigang)
Maroko: Errmichi - Kassi, El Haj, Mrabet (82' El Chad), Redouani - Ouzraoui (90+5' Bouftini), Nakkach (82' Badri), Chebbak, Tagnaout - Ayane (90+5' Jraidi), Lahmari (67' Amani)
Żółte kartki: 75' Anyomi
Grupa F
Jako ostanie tego dnia na murawę wybiegły zespoły Brazylii i Panamy. Podopieczne selekcjoner Pii Sundhage w dobrym, widowiskowym stylu rozprawiły się z rywalkami, pokonując Panamki 4:0. Brazylijki pierwszą okazję w tym starciu miały już w drugiej minucie, ale czujnie między słupkami zachowała się Yenith Bailey, zbijając uderzenie na rzut rożny. Faworytki strzelanie w tym meczu rozpoczęły w 19. minucie, kiedy to Debinha dograła piłkę idealnie do Ary Borges, a ta dopełniła formalności. Brazylijki zdecydowanie przeważały na murawie i szukały swojej okazji do podwyższenia prowadzenia. Tej sztuki dokonały dwadzieścia minut po pierwszym trafieniu, a do siatki trafiła ponownie Borges, która na raty pokonała golkiperkę reprezentacji Panamy. W przerwie spotkania do szatni w wyśmienitych humorach schodziły piłkarki z Brazylii, ich rywalki nie miały w tym pojedynku żadnych argumentów, mając dodatkowo spore problemy z wyjściem z własnej połowy boiska. Trzy minuty po rozpoczęciu drugiej odsłony podopieczne selekcjoner Sundhage zdobyły gola na 3:0 po widowiskowej akcji. Lewą stroną taka napędziła Tamires, na jeden kontakt rozegrała piłkę z koleżankami z zespołu, a w końcowej fazie futbolówka trafiła do Borges, która mogła skompletować hat-tricka, ale wyłożyła piłkę do znajdującej się za jej plecami Bii Zaneratto, a ta trafiła do siatki. Akcja napędzana z lewej strony boiska przez Tamires, rozegrana koronkowo, na jeden kontakt z partnerkami z zespołu zakończyła się podaniem do znajdującej się w polu karnym Ary Borges. Ary, choć bez trudu mogła pokusić się o skompletowanie hat-tricka, wyłożyła piłkę jak na tacy Bii Zaneratto, która pewnym strzałem umieściła ją w siatce. Ostatecznie Borges zdołała upolować hat-tricka w 70. minucie spotkania, ustalając ostateczny wynik na 4:0 dla Brazylii.
Brazylia – Panama 4:0 (2:0)
Bramki: 19', 39', 70' Borges, 48' Zaneratto,
Brazylia: Lele - Tamires, Rafaelle, Costa, Antonia (59' Bruninha) - Adriana, Ferraz, Luana (75' Sampaio), Borges (75' Marta) - Zaneratto (59' Nunes), Debinha (59' Geyse)
Panama: Bailey - Castillo, Baltrip-Reyes, Pinzon, Vargas (83' Montenegro), Jaen (46' Natis) - Mills (53' Cedeno), Gonzalez, Quintero (65' Salazar), Cox (79' L. Cedeno) - Riley (53' Tanner)
Wiktoria Kornat
Miłośniczka sportu, w szczególności piłki nożnej w kobiecym wydaniu. Poza futbolem, śledzę zmagania na kortach tenisowych i parkietach koszykarskich. Z innych dziedzin - polityka i lotnictwo cywilne.