Żużel: hit dla ROW-u Rybnik! W pozostałych meczach faworyci z triumfami
- Dodał: Konrad Klusak
- Data publikacji: 21.08.2023, 23:15
Tylko w pojedynku ostrowsko-rybnickim górą okazali się gospodarze. Enea Falubaz Zielona Góra wygrał w Gdańsku, zaś Abramczyk Polonia Bydgoszcz "rzutem na taśmę" pokonał Trans MF Landshut Devils.
ROW Rybnik - Arged Malesa Ostrów 51:39
Zespół z Rybnika przed rewanżem ma pokaźną zaliczkę, choć trzeba przyznać, że na początku nie układało im się wszystko tak, jakby sobie tego życzyli. Po sześciu biegach to ostrowianie prowadzili i można było odnieść wrażenie, że powtórzą kolejny raz swój wyczyn i wygrają z ROW-em po raz siódmy z rzędu. Tak się jednak nie stało. W kolejnych ośmiu biegach ROW regularnie powiększał swoją przewagę wygrywając te biegi 4:2. W efekcie przed biegami nominowanymi zapewnili sobie triumf, a w biegach nominowanych utrzymali dwunastopunktową przewagę.
Oliver Berntzon i Francis Gusts po spotkaniu nie ukrywali tego, że nie wrócili jeszcze do pełni sił po upadku, w którym wzięli udział przed tygodniem i zdobyli łącznie zaledwie trzy punkty. Zapytani o samopoczucie odpowiadali, że z nim nie jest najlepiej. Kolegów z drużyny bronił Grzegorz Walasek, który zaznacza, że urazy, których nabawił się Szwed i Łotysz nie są przyjemne. - Oliver i Francis są po takich upadkach, że ciężko się jeździ. Wstrząs mózgu to nieprzyjemny uraz i potrzeba trochę czasu, żeby mogli się pozbierać. Wiedzieliśmy, że nie będzie tak łatwo jak w pierwszym starcie i to się potwierdziło - powiedział jeden z liderów Arged Malesy. Nie ukrywał on także, że tor nieco się różnił od tego z fazy zasadniczej, lecz nie uważał on, że miało to wielki wpływ na wynik spotkania.
Dobre nastroje po wygranym meczu były w szeregach gospodarzy. Lider ROW-u w niedzielnym meczu, Patrick Hansen uważa, że dwanaście punktów to solidna zaliczka. Chwali także juniorów, gdyż zarówno Kamil Winkler, jak i Kacper Tkocz przywieźli za swoimi plecami rywali. To także są cenne punkty zdobyte na konto rybnickich "Rekinów". - Myślę, że to dobra przewaga. Niczego jednak nie możemy być pewni i musimy się skupić. Ostrów jest mocny u siebie. Juniorzy też zdobyli punkty, które były kluczowe. Zaznaczył też, że tor był powtarzalny i nie różnił się od tego co można było zobaczyć na treningach. - Każdy mógł sobie wybrać dzień w który odpowiadało mu przyjechać i potrenować. Każdemu zależało, żeby ten tor był powtarzalny jak na treningu i był. To dobra praca toromistrzów i trenera, a duży w tym wkład także prezesa - stwierdził zadowolony z niedzielnego występu.
W niedzielne popołudnie poinformowano także o przedłużeniu kontraktu z Patrickiem Hansenem. Co miał do powiedzenia sam zainteresowany i czy nowa umowa to była tylko formalność? - Zawsze trzeba usiąść do rozmów i później dopiero się podejmuje decyzje. W naszym przypadku chęć na przedłużenie współpracy była już dawno, więc porozmawialiśmy i bardzo się cieszę, że dogadaliśmy się. Cieszę się, że tę wiadomość przypieczętowałem dobrym wynikiem, bo zawsze to wygląda lepiej niż przy jakimś gorszym występie - opisał swoje emocje po przedłużeniu kontraktu.
WYNIKI (za speedwaynews.pl):
ROW Rybnik: 51 Arged Malesa Ostrów Wielkopolski: 39 |
Bieg po biegu: |
Zacięte spotkanie miało miejsce także w Landshut, gdzie Abramczyk Polonia pokonała Trans MF Landshut Devils 45:44, a w dużej mierze jest to zasługa Andreasa Lyagera oraz Wiktora Przyjemskiego, czyli dwóch najskuteczniejszych zawodników "Gryfów" tego dnia. Enea Falubaz Zielona Góra natomiast pokonał w Gdańsku zespół Zdunek Wybrzeża aż 60:30.
Konrad Klusak
Pochodzę z Ostrowa Wielkopolskiego, mieszkam we Wrocławiu. Z wykształcenia ekonomista, ale z ogromną pasją do sportu. Zakochany po uszy w żużlu, a od niedawna również siatkówce.