Siatkówka - ME: sobota dla faworytów
DARIA JANCZYK

Siatkówka - ME: sobota dla faworytów

  • Dodał: Kinga Filipek
  • Data publikacji: 02.09.2023, 23:50

Sobota na mistrzostwach Europy mężczyzn przebiegała pod znakiem zwycięstw faworytów. Status niepokonanych w grupie utrzymali Francuzi, Słoweńcy i co ciekawe Macedonia Północna.

 

Słoweńcy, póki co na mistrzostwach Europy są bezbłędni. W niedzielę podopieczni Gheorghe Cretu odnieśli trzecie zwycięstwo, gładko pokonując reprezentację Hiszpanii. Słowenia na parkiet wyszła jako murowany faworyt i z tą rolą poradziła sobie znakomicie. Wicemistrzowie Europy sprzed roku wyraźnie dominowali nad rywalami z Hiszpanii w każdym elemencie, o czym świadczą wygrane sety do 19, 15 i 15. Słowenia prowadzi w grupie B, a za nią plasuje się reprezentacja Bułgarii. O tym zadecydowała sobotnia wygrana Bułgarów z Ukrainą. Nasi wschodni sąsiedzi mecz rozpoczęli dobrze, lecz nie potrafili powtórzyć tego w kolejnych partiach. Ostatecznie Bułgaria triumfowała 3:1, a Ukraina na pierwszą wygraną w turnieju wciąż musi poczekać.

 

Słowenia - Hiszpania 3:0 (25:19, 25:15, 25:15)
Bułgaria - Ukraina 3:1 (20:25, 25:17, 25:20, 25:23)

 

Polacy z dorobkiem dwóch wygranych prowadzą w grupie C. Dla Biało-Czerwonych sobota była dniem odpoczynku, ale w Skopje mogliśmy oglądać dwa inne pojedynki. W pierwszym z nich Holandia podejmowała Czechy. Obie drużyny mają spore szanse na zajęcie drugiego miejsca w grupie. Po sobotnim meczu bliżej tego są Holendrzy, którzy po wyrównanej walce zwyciężyli spotkanie 3:0. Liderem Pomarańczowych był Nimir Abdel-Aziz, zdobywając dla swojej ekipy 18 „oczek”. W grze o pozycję wicelidera wciąż pozostają również gospodarze. Macedonia w piątek rozegrała bardzo dobry mecz, bez straty seta pokonując Czarnogórę.

 

Holandia - Czechy 3:0 (25:22, 25:22, 25:22)
Macedonia Północna - Czarnogóra 3:0 (25:22, 25:18, 25:20)

 

Z pierwszego zwycięstwa na tegorocznych mistrzostwach Europy w sobotę cieszyli się reprezentanci Turcji. Siatkarze znad Bosforu mecz z Grecją rozpoczęli od przegranego seta, lecz potrafili powrócić do gry, ostatecznie triumfując 3:1. Niespodzianki nie sprawili też Francuzi, w trzech setach pokonując Izrael. Mistrzowie olimpijscy problemy napotkali tylko w drugiej partii, gdzie o wygranej zadecydowała gra na przewagi. I z niej jednak zwycięsko wyszli Trójkolorowi, którzy na swoim koncie mają już trzy wygrane mecze i pewnie prowadzą w rywalizacji grupy D.

 

Turcja - Grecja 3:1 (22:25, 26:24, 25:19, 25:23)
Izrael - Francja 0:3 (21:25, 27:29, 17:25)

Kinga Filipek – Poinformowani.pl

Kinga Filipek

Amatorka biegania i pisania, studentka zarządzania w sporcie. Na portalu najczęściej znajdziecie mnie w działach siatkówki, skoków narciarskich, lekkoatletyki i łyżwiarstwa.