Skoki narciarskie - LGP: sobota dla Klinec i Fettnera, cykl dla Kriżnar i Zografskiego
- Dodał: Rafał Kozieł
- Data publikacji: 07.10.2023, 18:12
W sobotę zakończyły się zmagania w cyklu Letniego Grand Prix w skokach narciarskich. Ostatnie zawody w Klingenthal padły łupem Emy Klinec oraz Manuela Fettnera. W klasyfikacji generalnej Polacy nie odegrali czołowych ról – wśród pań triumfowała Nika Kriżnar, natomiast w rywalizacji mężczyzn najlepszy na przestrzeni sezonu okazał się Vladimir Zografski.
Przed zawodami kobiet pewne było to, że zwyciężczynią letniego sezonu 2023 będzie Nika Kriżnar, jednak pozostałe dwa miejsca na podium wciąż były znakiem zapytania. Po pierwszej serii blisko drugiego miejsca w klasyfikacji generalnej była Alexandria Loutitt. Kanadyjka po świetnym, prawie 140-metrowym skoku prowadziła, wyprzedzając Emę Klinec oraz Nikę Kriżnar. Polki zakończyły zmagania na pierwszej serii. Na 34. Lokacie sklasyfikowana została Natalia Słowik, która uzyskała 102,5 metra. Półtorej metra bliżej i dwa „oczka” niżej znalazła się Nicole Konderla.
W drugiej serii prawdziwy dramat dotknął Loutitt. Liderka na półmetku zaliczyła bolesny upadek i spadła do trzeciej dziesiątki zawodów, jednak mimo to cykl Letniego Grand Prix zdołała zakończyć na najniższym stopniu podium. Wobec problemów Kanadyjki w sobotę triumfowała Klinec, która wyprzedziła Kriżnar oraz Jacquelinę Seifriedsberger.
Wyniki sobotniego konkursu indywidualnego kobiet w Klingenthal:
1.Ema Klinec (SLO) 247,2 pkt
2.Nika Kriżnar (SLO) 246,4 pkt
3.Jacqueline Seifriedsberger (AUT) 211,5 pkt
4.Marita Kramer (AUT) 209,7 pkt
5.Selina Freitag (GER) 207,6 pkt
6.Yuki Ito (JPN) 204,6 pkt
…
34.Natalia Słowik (POL) 58,9 pkt
36.Nicole Konderla (POL) 55,2 pkt
Wśród panów sytuacja była jeszcze bardziej wyrównana. Przed ostatnimi zawodami szansę na końcowy triumf mieli Vladimir Zografski oraz Gregor Deschwanden. Różnica pomiędzy oboma zawodnikami wynosiła nieco ponad 30 punktów, więc sobotnia rywalizacja miała wyłonić najlepszego skoczka sezonu letniego.
To nie oni jednak toczyli bój o sobotnie zwycięstwo, bowiem była to rywalizacja polsko-austriacka. Na półmetku rywalizacji prowadził bowiem Dawid Kubacki, któremu 138,5 metra pozwalało wyprzedzać Manuela Fettnera oraz Daniela Tschofeniga. Do drugiej serii skokiem na odległość 124 metry awansował także Piotr Żyła, natomiast 114 oraz 110 metrów Aleksandra Zniszczoła i Kacpra Juroszka nie dały im szans na zaprezentowanie się po raz drugi. W najważniejszej rywalizacji wciąż niewiele było wiadomo, ponieważ wyżej był co prawda Deschwanden (siódma lokata), jednak trzynasty Zografski tracił do niego nieco ponad siedem „oczek”.
W drugiej serii o osiem metrów poprawił się Piotr Żyła, jednak zmagania zakończył dopiero w połowie drugiej dziesiątki. Chwilę później presję wytrzymał Zografski. Podopieczny Grzegorza Sobczyka uzyskał 133 metry, wyprzedził dwóch kolejnych rywali i stało się jasno, że tylko świetny skok Deschwandena może dać mu zwycięstwo w cyklu. Choć Szwajcar skoczył dobrze, bo 135,5 metra, to jednak nie pozwoliło mu to na odebranie pierwszego miejsca w Letnim Grand Prix bułgarskiemu skoczkowi. Natomiast w sobotniej rywalizacji świetny drugi skok zaliczył Fettner (138,5 metra), co pozwoliło mu na wyprzedzenie Kubackiego, który wylądował dwa metry bliżej. Podium uzupełnił Tschofenig.
Wyniki sobotniego konkursu indywidualnego mężczyzn w Klingenthal:
1.Manuel Fettner (AUT) 282,4 pkt
2.Dawid Kubacki (POL) 278,7 pkt
3.Daniel Tschofenig (AUT) 269,4 pkt
4.Halvor Egner Granerud (NOR) 269,2 pkt
5.Ryoyu Kobayashi (JPN) 267,9 pkt
6.Martin Hamman (GER) 267,5 pkt
…
17.Piotr Żyła (POL) 244,2 pkt
43.Aleksander Zniszczoł (POL) 97,9 pkt
51.Kacper Juroszek (POL) 84,7 pkt