''Rzeczpospolita'': zmiany w egzaminie na prawo jazdy

Kierowcy i kandydaci na prawo jazdy mogą szykować się na kilka istotnych zmian, które wpłyną na sposób zdawania egzaminu. Zdaniem rządu nowe prawo ma być ułatwieniem i szansą na poprawę bezpieczeństwa na polskich drogach. 

- Zmiany w ustawach o kierujących pojazdami i kodeksie drogowym zostały zgłoszone do wpisu do wykazu prac legislacyjnych rządu. Obydwa projekty minister uznał za priorytetowe. Co się zmieni? Szkolenie i egzamin na prawo jazdy oraz obowiązki kierowców - potwierdza minister infrastruktury Andrzej Adamczyk. 

Jakie dokładnie czekają nas zamiany?

• Odpowiedzialność za organizację i przeprowadzanie egzaminów spadnie na wojewodę;
• Administracja rządowa będzie wskazywać ośrodek, w którym kandydat będzie zdawać egzamin;
• Wojewoda będzie zatrudniać egzaminatora (do tej pory robił to WORD);
• Opłata za egzamin stanie się dochodem budżetu państwa.

Oprócz wyżej wymienionych, aspirujących kierowców czekają również pewne dodatki, które pozwolą na udoskonalenie swojej techniki jazdy. Mowa tu o kursie rozszerzonym, umożliwiającym doszlifowanie umiejętności z osobą towarzyszącą, która posiada prawo jazdy od co najmniej pięciu lat. Oczywiście wszystko to pod nadzorem ośrodków szkolenia, które muszą przygotować się również na inne zmiany. Jedną z nich jest to, iż zniknie możliwość uczenia się teorii we własnym domu.

Na drogach pojawią się również pewne uproszczenia dla właścicieli pojazdu. Za brak prawa jazdy nie będzie grozić już mandat, zniesiony zostanie obowiązek wydawania karty pojazdu i nalepki kontrolnej, a ponadto kierowca będzie mógł zachować dotychczasowy numer rejestracyjny przy zmianie samochodu.

Nowości szykują się także dla młodszych osób, które w V klasie podstawówki będą musiały uczęszczać na zajęcia z wychowania komunikacyjnego. 

Źródło: Rzeczpospolita.pl