Czy rynek pracy zmierza ku spowolnieniu?
Campaign Creators/Unsplash

Czy rynek pracy zmierza ku spowolnieniu?

  • Dodał: Poinformowani .pl
  • Data publikacji: 29.04.2025, 15:05

Choć Polska od lat szczyci się niskim bezrobociem, a rynek pracy sprzyjał pracownikom, coraz częściej pojawiają się symptomy mogące zwiastować zmianę kierunku. Wydłużający się czas poszukiwania zatrudnienia, spadek liczby ofert w urzędach pracy i rosnące wymagania pracodawców to tylko niektóre sygnały sugerujące, że sytuacja na rynku może ulec pogorszeniu. Obok tego rośnie liczba osób biernych zawodowo, co dodatkowo komplikuje obraz.

 

Niepokojące zmiany na rynku pracy


W ostatnich latach Polska utrzymuje rejestrowane bezrobocie na poziomie około 5 proc., co według unijnej metodologii daje jeden z najniższych wyników w UE. Jednak za tą statystyką kryją się istotne zmiany. Coraz więcej osób, mimo doświadczenia zawodowego, napotyka trudności w znalezieniu pracy. Pracodawcy nie tylko publikują mniej ogłoszeń, ale także podnoszą poprzeczkę oczekiwań wobec kandydatów.

 

Według danych Głównego Urzędu Statystycznego, w pierwszym kwartale 2025 roku liczba zgłoszonych do urzędów pracy ofert zatrudnienia spadła o ponad 10 proc. w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Jednocześnie rośnie udział ogłoszeń, które pozostają nieobsadzone przez ponad miesiąc – to sygnał, że proces rekrutacji staje się bardziej wymagający.

 

Spadek aktywności zawodowej to poważne wyzwanie


Choć oferty pracy w internecie wzrosły w marcu 2025 roku o 11 proc. rok do roku, nie oznacza to automatycznie poprawy sytuacji na rynku. Większa liczba ogłoszeń może wynikać ze zmiany kanałów rekrutacyjnych i większego nacisku na portale internetowe, a nie realnego zapotrzebowania na pracowników.

 

Równocześnie pogarszają się wskaźniki aktywności zawodowej. Zgodnie z najnowszymi danymi BAEL, w IV kwartale 2024 roku liczba osób aktywnych zawodowo spadła o 128 tys. w porównaniu z rokiem wcześniejszym. Wskaźnik zatrudnienia również uległ obniżeniu, a populacja biernych zawodowo wzrosła do ponad 12,6 mln osób.

 

Koszty energii i niska aktywność inwestycyjna hamują rozwój


Eksperci alarmują, że branże takie jak motoryzacja i budownictwo – dotąd koła zamachowe gospodarki – wchodzą w fazę stagnacji lub nawet regresu. Automotive ogranicza zatrudnienie, a sektor budowlany, niegdyś chłonący tysiące pracowników, obecnie notuje znaczny spadek aktywności inwestycyjnej.

 

Koszty energii i pracy, które od lat rosną, zaczynają być poważnym czynnikiem odstraszającym inwestorów. Coraz częściej rozważają oni przeniesienie produkcji do krajów oferujących tańsze warunki prowadzenia działalności. Polska, jeszcze niedawno postrzegana jako atrakcyjna lokalizacja, zaczyna tracić ten status.

 

Aktywizacja zawodowa jako klucz do poprawy sytuacji


Jednym z największych wyzwań pozostaje aktywizacja osób biernych zawodowo. To właśnie w tej grupie tkwi potencjał, który mógłby częściowo zrekompensować niedobory kadrowe i poprawić wskaźniki gospodarcze. Potrzebne są jednak skuteczne mechanizmy wsparcia, programy szkoleniowe i dopasowanie ofert pracy do realnych potrzeb i kompetencji tej grupy społecznej.

 

Rynek pracy w Polsce, mimo nadal korzystnych statystyk, przechodzi powolną, lecz zauważalną transformację. Rosnące wymagania, spadająca aktywność zawodowa i hamowanie inwestycji mogą wkrótce przełożyć się na wzrost bezrobocia. Kluczowe dla przyszłości będzie nie tylko zachowanie konkurencyjności gospodarki, ale też skuteczna polityka rynku pracy, skoncentrowana na aktywizacji zawodowej i dostosowaniu kompetencji pracowników do zmieniających się realiów.