
Zełenski: zawieszenie broni tylko po umowie ramowej
- Data publikacji: 11.12.2025, 20:49
Prezydent Ukrainy wyraźnie wskazał, że zawieszenie broni w trwającej wojnie może nastąpić dopiero po uzgodnieniu szerokiej umowy ramowej. Według Wołodymyra Zełenskiego zarówno Kijów, jak i Waszyngton są przekonani, że Rosja nie zaakceptuje przerwania działań wojennych, jeśli nie powstanie spójny dokument określający podstawowe zasady przyszłego pokoju. Ujawnione szczegóły pokazują, że negocjacje dotyczą nie tylko kwestii bezpieczeństwa, ale również gospodarki, odbudowy i kontroli nad infrastrukturą krytyczną.
Amerykańskie stanowisko i konieczność stabilnych podstaw
Zełenski poinformował, że Stany Zjednoczone po wielu rozmowach z rosyjskimi przedstawicielami uznały, iż pełne zawieszenie broni będzie realne dopiero po podpisaniu dokumentu wyznaczającego wspólne ramy polityczne i bezpieczeństwa. Ta umowa ramowa ma stać się fundamentem kolejnych szczegółowych porozumień, które będą regulować kluczowe obszary przyszłego funkcjonowania państwa.
Ukraiński prezydent podkreśla, że Moskwa nie zgodzi się na rozejm bez formalnych gwarancji. Dlatego dokument podstawowy obejmie około 20 punktów – od gospodarki po mechanizmy bezpieczeństwa. Każdy z segmentów ma później zostać rozwinięty w osobnych uzgodnieniach. To podejście ma zagwarantować przejrzystość procesu i uniknąć rozbieżności, które mogłyby wstrzymać wdrażanie uzgodnień.
Gospodarka i odbudowa jako jeden z filarów porozumienia
W części dotyczącej odbudowy i przyszłego rozwoju państwa powstanie więcej niż jeden dokument. Za ich przygotowanie odpowiadają m.in. premierka Julia Swyrydenko, minister gospodarki Ołeksij Sobolew i wicepremier Taras Kaczka. Zespół ma wykorzystać wcześniejsze doświadczenia z negocjacji dotyczących współpracy w zakresie surowców strategicznych.
Według Zełenskiego zarówno dokument gospodarczy, jak i ten dotyczący bezpieczeństwa powinny zostawić miejsce na równoległe działania. Strona amerykańska oczekuje, że umowa ramowa opisze najważniejsze zasady, które staną się podstawą wdrażania długofalowych projektów odbudowy.
Gwarancje bezpieczeństwa i przyszłość elektrowni w Zaporożu
Kluczowym elementem rozmów pozostają gwarancje bezpieczeństwa. Ich celem jest wypracowanie mechanizmu, który uniemożliwi kolejną agresję ze strony Rosji. Współpraca ukraińskiej i amerykańskiej grupy roboczej ma doprowadzić do stworzenia skutecznych procedur reagowania i długofalowej współpracy militarnej.
Jednym z omawianych zagadnień jest przyszłość Zaporoskiej Elektrowni Jądrowej. Zełenski ujawnił, że USA rozważają wspólny system jej zarządzania. Warunkiem miałoby być wycofanie wojsk rosyjskich z okolic zakładu, co pozwoliłoby Ukrainie odzyskać dostęp i zapewnić bezpieczeństwo obiektu. Jest to szczególnie ważne, ponieważ elektrownia pozostaje jednym z najwrażliwszych punktów infrastruktury energetycznej w regionie.
Donbas, kontrole terytorialne i możliwe referendum
Jednym z najbardziej złożonych tematów są przyszłe losy Donbasu. Zełenski podkreślił, że ostateczna decyzja powinna należeć do obywateli, a rozstrzygnięcie może zostać podjęte w głosowaniu lub referendum. Strona amerykańska ma własną propozycję dotyczącą obwodu donieckiego zakłada ona, że ukraińskie siły wycofają się z aktualnie kontrolowanych terenów, a Rosja w tym samym czasie nie wkroczy na te obszary.
Prezydent Ukrainy zaznaczył jednak, że proces wycofywania powinien być symetryczny. Jeśli jedna ze stron opuszcza pozycje, druga również powinna wykonać analogiczny krok. Tylko w takich warunkach zawieszenie broni może zostać uznane za trwałe i sprawiedliwe.
W ujawnionych szczegółach znalazły się również propozycje dotyczące regionów sumskiego, charkowskiego i dniepropietrowskiego w ich przypadku rozważa się wycofanie wojsk rosyjskich. Natomiast w Chersoniu i Zaporożu miałaby obowiązywać zasada „stoimy tam, gdzie stoimy”.
Armia i proces wymiany jeńców
Plan przewiduje, że ukraińska armia będzie liczyć około 800 tysięcy żołnierzy. Ten element został już dopracowany, a Kijów uważa go za kluczowy dla utrzymania stabilności po zawarciu porozumienia.
Zełenski zwrócił także uwagę na trudności w procesie wymiany jeńców. Według niego Rosja forsuje bardzo ogólne zapisy, co blokuje możliwość sfinalizowania konkretnych uzgodnień.
Wybory pod warunkiem zawieszenia broni
Administracja amerykańska oczekuje przeprowadzenia wyborów na Ukrainie. Prezydent zaznaczył, że jest to możliwe, ale tylko wtedy, gdy nastąpi przynajmniej czasowe zawieszenie broni. Głosowanie w warunkach stałego zagrożenia byłoby niemożliwe zarówno organizacyjnie, jak i logistycznie.
Rozmowy z USA i międzynarodowy format negocjacji
Zełenski poinformował, że odbył konstruktywne rozmowy z przedstawicielami USA, w tym z sekretarzem stanu Marco Rubio, szefem Pentagonu Pete’em Hegsethem oraz doradcami prezydenta Donalda Trumpa. W spotkaniu uczestniczył również sekretarz generalny NATO Mark Rutte. Według prezydenta zaangażowanie amerykańskich polityków i wojskowych pokazuje determinację USA w budowaniu przyszłego porozumienia.
Media amerykańskie podają, że w najbliższych dniach w Paryżu ma dojść do spotkania wysokich rangą urzędników z USA, Ukrainy, Niemiec, Francji i Wielkiej Brytanii. Rozmowy mają dotyczyć amerykańskiej koncepcji zakończenia wojny i formatu przyszłej umowy ramowej.
Z zapowiedzi ukraińskiego prezydenta wynika, że droga do stałego zawieszenia broni będzie wymagała szerokiego, wieloetapowego porozumienia. Plan przygotowywany wraz ze Stanami Zjednoczonymi ma objąć zarówno odbudowę gospodarki, jak i długoterminowe gwarancje bezpieczeństwa. Umowa ramowa ma stać się podstawą do zakończenia wojny i stworzenia warunków, które uniemożliwią jej powrót. W nadchodzących tygodniach można spodziewać się intensyfikacji prac dyplomatycznych, które zadecydują o przyszłości Ukrainy i całego regionu.
